Kartki swietnie, super wykorzystalas stempel na ktory ja calkiem nie mam pomyslu.
Ale jesli chodzi o to zielone paskudztwo to powinnas uprzedzac, ze zdjecia drastyczne zamieszczasz. Malo zawalu nie dostalam. Moja wredna kota takie same mi z balkonu przynosi.
Ale zobaczcie jakie zalety ma ten zielony konik-zwróćcie uwagę że ten potwór przyczepił sobie do nogi kawał kurzu. Zlitował się nade mną i moim mieszkaniem, którego ostatnio w zasadzie wcale nie sprzątam i chyba postanowił mi pomóc.
Ale piękne kartki!!! Strasznie mi się podobają:) Koniczek przesłodki:D I ten na kartkach i ten polny zielony:D
OdpowiedzUsuńKoniki śliczne.
OdpowiedzUsuńSłodkie kartki.. a takiego zielonego konika w zeszłym tygodniu znalazłam też u siebie w pokoju :)
OdpowiedzUsuńKartki swietnie, super wykorzystalas stempel na ktory ja calkiem nie mam pomyslu.
OdpowiedzUsuńAle jesli chodzi o to zielone paskudztwo to powinnas uprzedzac, ze zdjecia drastyczne zamieszczasz. Malo zawalu nie dostalam. Moja wredna kota takie same mi z balkonu przynosi.
śliczne kartki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki!:) Niestety na tego zielonego konika nie mogę patrzeć ;))
OdpowiedzUsuńAle zobaczcie jakie zalety ma ten zielony konik-zwróćcie uwagę że ten potwór przyczepił sobie do nogi kawał kurzu. Zlitował się nade mną i moim mieszkaniem, którego ostatnio w zasadzie wcale nie sprzątam i chyba postanowił mi pomóc.
OdpowiedzUsuńPiękne delikatne karteczki. Koniki uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńSame śliczności ( oprócz tego w słoju ) :)
OdpowiedzUsuńЧудесные открытки!
OdpowiedzUsuńKarteczki są przeurocze :) A koniki też ciągle mamy w domu :P
OdpowiedzUsuńSłodkie kartki z moją wymarzoną wykrojnikową serwetką :)
OdpowiedzUsuń