sobota, 17 września 2011

Wyjeżdżam z resztek

Tyle ścinków mi się nazbierało, resztek przeróżnych, że "szok" jak to mawia moja Julia.
Oczywiście wyrzucać ich nie mam zamiaru, skrzętnie składam każdy ścineczek do pudełka i wykorzystuję w pracach.
Poniżej 2 kartki pt "Ścinki na Galerii Papieru




12 komentarzy:

  1. śliczne! te przeszycia... :))
    ja też zbieram ścinki, mam już ze 3,5 kg :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna kartka!
    I chociaż nie jestem przekonana do ciemnego tła,
    to u Ciebie jest świetnym dopełnieniem kolorowych elementów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem jakaś zamroczona!
    Kartki są dwie! (cóż za odkrycie ;P)
    Obie są piękne :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja własnie wczoraj robiłam porządek w moich papierach. Alez mam teraz wszystko poukładane :D - oczywiście do czasu pierwszej pracy. Ale ... odłożyłam tez spore pudełko ścinków. Marzy mi się praca patchworkowa, więc pewnie do tego je wykorzystam ;o))

    OdpowiedzUsuń
  5. No ja nie mogę ale z Ciebie "dusipapiórka":D Ale kurka jaka super kartocha wyszła:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna, bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  7. extra! świetnie sie prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  8. genialne:)))
    ja muszę pokombinować coś z moją siatką skrawków!

    OdpowiedzUsuń
  9. świetna;) ja też bym musiała zrobić porządek z moimi ścinkami;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ślicznie wyszły te karteczki:)) Muszę przyznać że ja również zbieram nawet takie małe ścinki jak te na Twoich karteczkach a mój mąż patrzy na to z politowaniem ....

    OdpowiedzUsuń