poniedziałek, 7 listopada 2011

Kalendarze

Ale ten czas leci. Już za chwilkę kolejny rok. Trzeba się zaopatrzyć w kalendarz.



 

Aha, bym zapomniała.
Kalendarze powstały z papierów:
-Kapuśniaczek
-Herbatka dla dwojga

O szalonej promocji pamiętacie?
Autor: o
Etykiety:

7 komentarzy:

  1. ZUzanna7 listopada 2011 06:23

    Piękne! Ten szarpany z tagami... mmmm...

    OdpowiedzUsuń
  2. Alexandra7 listopada 2011 08:18

    Śliczne te Twoje kalendarze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Musta7 listopada 2011 09:13

    Świetne! Szczególnie podoba mi się ten z doily lace :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lilka7 listopada 2011 11:20

    boski!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. ruda7 listopada 2011 11:39

    fajnie rwiesz ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. moemagda7 listopada 2011 13:19

    Super :) Bardzo mi się podobają :)
    Dziękuję za cynk o promocji... właśnie zrobiłam zapasy papieru jupi...

    OdpowiedzUsuń
  7. LUNA8 listopada 2011 23:04

    Piękny kalendarz, chętnie bym sie takim zaopiekowała, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)