poniedziałek, 16 grudnia 2013

Śnieeeg...

Na całe szczęście nie ten prawdziwy śnieg bo szczerze go nie cierpię. Chociaż... na Święta to mógłby spaść, nie powiem. Ale krótko potem mogłaby już nastąpić wiosna. Aczkolwiek w tym roku nie ma na co narzekać bo pogoda naprawdę nas rozpieszcza.
Dzisiejsze kartki przyozdobiły moje ukochane śnieżynki z Wycinanki. Z pewnością jeszcze pojawią się na moich zimowych layoutach.





13 komentarzy:

  1. Och, jak ja lubie te klimaty;))
    Zu, podziekowalam Ci na blogu za Twoje piekne prezenty:))
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. witam!Robi Pani przepiękne rzeczy! od jakiegoś czasu podglądam i nie mogę się napatrzeć! Talent przez duże T:)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne :)! Świetny śniegowy efekt.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kartki są przeeśśliicznee a co do śniegu podzielam Twoje zdanie. Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. To mamy takie same wymagania co do pogody,śnieg-tak ale tylko na święta.Choć Twoje śnieżne karteczki są przeurocze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie cudne karteczki :)
    Ja też lubię śnieg tylko w święta albo na zdjęciu ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. przepiękne karteczki:) śnieg lubię ale tylko w święta.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne, naprawdę nie wiem co napisać. Moje skromne, i to bardzo ostatnio (ale staram się poprawić:P) wytwory mogą się schować. Po prostu nie mogę się napatrzeć. Co do śniegu to mnie w sumie nie przeszkadza, ale oczywiście jeżeli siedzę w ciepłym domku, z gorącym kakao, dobrą książką, lub jakimiś kartkami do zrobienia:) Jak będziesz miała krótką chwilkę, to zapraszam na swojego bloga: www.shunihime.blogspot.com Usiłuję go reanimować, mam nadzieję że mi się uda;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Karteczki ciekawe, zwłaszcza urocze te szycia są, dają dużo piekna całej pracy. Zapraszam do mnie , choć ja klecę z resztek wszystkiego co znajdę i to od niedawna. Juz mi oczy pękają od natchnienia bijącego z Waszych wszystkich małych i dużych dzieł... Ufff....

    OdpowiedzUsuń