W końcu wróciłam.Tęskniłam baaaaaaaaaaardzo za moim biurkiem. W głowie miałam miliony pomysłów ale jak już usiadłam, wyjęłam wszystkie niezbędniki to stwierdziłam ze poprostu NIC mi nie wychodzi. Po 2 godzinach coś tam w końcu wymęczyłam.
Potem tak się rozkręciłam że skończyć nie mogłam.
A oto efekty mojej wczorajszej niemocy twórczej. Tylko dwie ale powstało ich duuuuuuuuuużo więcej, reszta może jutro.
Jak ja uwielbiam Te Twoje kwiatki :) normalnie bajka :)
OdpowiedzUsuńświetny masz papier w nutki! boski jest! piękne karteczki! :)
OdpowiedzUsuńta pierwsza karteczka.. cudo :)nigdy nie nauczę się robić takich kwiatków xDD
OdpowiedzUsuńTwoje kwiatki niezmiennie zachwycają! karteczka zimowa świetna!
OdpowiedzUsuń