niedziela, 29 sierpnia 2010

Po 3 tygodniach znów jestem

W końcu wróciłam.Tęskniłam baaaaaaaaaaardzo za moim biurkiem. W głowie miałam miliony pomysłów ale jak już usiadłam, wyjęłam wszystkie niezbędniki to stwierdziłam ze poprostu NIC mi nie wychodzi. Po 2 godzinach coś tam w końcu wymęczyłam.
Potem tak się rozkręciłam że skończyć nie mogłam.
A oto efekty mojej wczorajszej niemocy twórczej. Tylko dwie ale powstało ich duuuuuuuuuużo więcej, reszta może jutro.

4 komentarze:

  1. Jak ja uwielbiam Te Twoje kwiatki :) normalnie bajka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny masz papier w nutki! boski jest! piękne karteczki! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ta pierwsza karteczka.. cudo :)nigdy nie nauczę się robić takich kwiatków xDD

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje kwiatki niezmiennie zachwycają! karteczka zimowa świetna!

    OdpowiedzUsuń