Z palety kolorów...i ważna sprawa

Dzisiaj ruszamy z kolejnym wyzwaniem w Hopmarcie a zatem zapraszam Was na nasz blog
Ale zanim pokażę co przygotowałam na to wyzwanie to chciałabym podziękować wszystkim osobom, które odwiedzają mój blog a szczególnie tym, którzy zostawiają tu swoje komentarze. Wczoraj wieczorem otrzymałam mail od pewnej Pani, którą darzę wielką sympatią, mimo że " znamy się "  tylko z maili. Ogólnie rzecz biorąc były to słowa uznania dla tego co robię, nie będę się zagłębiała w szczegóły. W każdym razie zrobiło mi się bardzo ale to bardzo miło. Po jego przeczytaniu przyszło mi na myśl, że zwykle jest tak, że gdy coś nam się nie podoba, gdy chcemy coś skrytykować to nie mamy z tym większych problemów. Gdy jest ok to uznajemy, że tak ma być i nie mówimy nic. Jedynie co najwyżej myślimy, że jesteśmy zadowoleni. Tego też doświadczałam w mojej poprzedniej pracy. Miałam wrażenie, że nie jestem dość dobra, gdyż nigdy nikt mi nie powiedział, że docenia mój wysiłek. Ja sama wiedziałam, że pracuję dobrze ale miałam wrażenie, że nie jest to doceniane przez innych. Gdy porozmawiałam o tym z pewną osobą okazało się, że mam trochę skrzywiony obraz swojej osoby, że moja praca jest bardzo wiele warta i cieszę się uznaniem innych. Od tamtej pory, gdy jestem z czegoś zadowolona to staram się o tym mówić głośno. Nigdy nie kłamię, mówiąc że mi się coś podoba, gdy tak nie jest, wtedy właśnie milczę albo wyrażam swoje niezadowolenie. Ale przy każdej okazji staram się wyrazić również swoje zadowolenie. I nie dotyczy to tylko komentowania na blogach ale także życia codziennego. Zarówno moich bliskich ajk i zupełnie obcych mi osób.
Noooo, to się rozpisałam... :) To  teraz zdjęcia.
Na kolejne Hopmartowe wyzwanie przygotowałam  taki oto LO według palety kolorów

Poniżej paleta, która była wytyczną:

Lista materiałów, które użyłam:
-papier Basic Gery Capella
-papier TPC Studio Remember Tonight
-dziurkacz Martha Stewart Doily Lace