Znów płaczę nad jakością zdjęć. Na żywo ten LO wygląda nieco inaczej ale już nie będę biadolić.
Papiery z
Galerii Papieru. Moja ukochana najnowsza kolekcja
Usłane różami
Przy okazji chciałabym podziękować za wszystkie komentarze pod poprzednim postem. To dla mnie bardzo ważne. Dziękuję Wam!
O ja cie....ale mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny!!!!!!!!!!!! No i ten uśmiech Młodej Damy... Uroczy!!!!!!!!!:)
OdpowiedzUsuńNo i kurka bosko wygląda ten dziurkacz bąbelkowy:D Świetny jest!:)
Właśnie cekam na listonosza z tymi papierami. Śliczne LO
OdpowiedzUsuńCudo :) Do mnie godzinę temu zawitał kurier z całą masą papierów GP, ale rzeczywiście - Usłane Różami zapiera dech w piersi, od razu wzięłam się do cięcia tych papierów, choć nie powiem, z żalem, z żalem, bo takie cudne...!!
OdpowiedzUsuńsliczny^^ delikatnie i dziewczęco :)
OdpowiedzUsuńJak panienka z okienka - Zuziu ślicznie wszystko skomponowałaś:))
OdpowiedzUsuń