środa, 24 października 2012

Na osiemnastkę..

Dzisiejszy album to prezent dla małego chłopca do wklejania corocznych zdjęć. Od urodzenia aż do osiemnastki. Jak zwykle u mnie album to mieszanina przeróżnych kolekcji. Użyłam tu najnowszych kolekcji Wielki błękit oraz Świerszcz za kominem ale także Lekcja miłości oraz niedostępnych już kolekcji Herbatka dla dwojga i Kapuśniaczek.
Album miał być bez misiów i innych dziecięcych ozdób. Dozwolone były jedynie stópki na początku albumu. Miał być też Pałac Kultury, więc zbudowałam go z brązowego papieru.  ;)













9 komentarzy:

  1. Jest przepiękny!!! I mój synek również jest zachwycony, bo przypadkowo zobaczył :D

    OdpowiedzUsuń
  2. WOW!!!!! SUper jestem pod wrazeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł;) Chlopiec będzie mial fajna pamiątkę;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zuziu,Twoje albumy są niebywałe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne energetyczne kolory, album jak zwykle fantastyczny! Uwielbiam twoje prace

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowniasty album jak zawsze:D

    A ja... Tak wiem wiem... Popiołem sypać tak mnie dawno u Cię nie było.. Moja wina moja wina moja bardzo wielka wina:) Postaram się poprawić:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja tęskniłam za Tobą! :) Serio, już się przyzwyczaiłam, że tu bywasz. Ale największa świnia to jestem ja bo ja totalnie czasu nie mam na bieganie po blogach póki co. Straaaaaaszne.

      Usuń