poniedziałek, 9 września 2013

Koronkowe

Ostatnio w moje ręce wpadły koronki klockowe. Dużo koronek. A nawet można by rzec bardzo dużo koronek. Pomysłów mam na przynajmniej  kilkanaście, więc z pewnością jeszcze się tu pojawią nie raz. Pierwsza tura wskoczyła na kulinarne zeszyciki tuż pod posrebrzane łyżeczki.





4 komentarze:

  1. wow przepiękne notesy, a tych koronek pozazdrościć bo są cudne ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Belle epoque;))
    Zu, mysmy probowali brac udzial w tej aukcji, ale Stas ma zablokowane konto w Pl.Bo wiesz, ze wrocila na lono;)Serdecznosci;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe te koroneczki, wspaniałe! Szczerze zazdroszczę takiej ilości do wykorzystania ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bajeczne!
    Zazdroszczę tej mnogości koronek :)))

    OdpowiedzUsuń